Wracam z pleneru, lecę do labu
za godzinę odbieram film i skanuję!
Tak, mniej więcej wygląda proces edycji zdjęć
w fotografii analogowej - w uproszczeniu ;)
Fotografując krajobrazy w fotografii analogowej,
czasami potrzeba naprawdę dużego formatu zdjęcia!
Zazwyczaj - do druku.
Dziś z ciekawości sforsowałem swój skaner
i postanowiłem zrobić coś ogromnego - tak zdjęcie 256 MPx.
Jestem ciekaw efektów tak wielkiego pliku (256 MPx)
wyglądającego na druku.
Jak widzicie poranek dopisał, już niedługo
zdjęcia i cały opis z pleneru.
Wracając do zdjęcia, klatka jest ze średniego formatu 6x7
z mojej Mamiya RB67 ProSD na filmie Kodak Ektar 100.
Teraz czas wyczyścić skan i zamówić druk!
0 komentarze:
Prześlij komentarz